Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomo¶ć |
Go¶ć
|
Wysłany: ¦ro 22:08, 07 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 0:14, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 18:50, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 22:12, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 22:28, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 22:38, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...zwisalo w okolicach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Czw 22:38, 08 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to... pochlebiało, jako że
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 15:08, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarTinuS
Administrator
Doł±czył: 30 Maj 2005
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Sk±d: 1:455:5 GG:7626717 (niewidoczny)
|
Wysłany: Pon 15:16, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...cytrynowa zrobiona przez...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MarTinuS dnia Pon 17:44, 12 Gru 2005, w cało¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 15:56, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 16:36, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...
cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...wyskoczyli na miasto...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 17:31, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...
cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...wyskoczyli na miasto...w czarenj "beemwicy" z...
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 20:09, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie CENZURA pijani...cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...wyskoczyli na miasto...w czarnej "beemwicy" z... dziura w silniku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 20:36, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie pijani...cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...wyskoczyli na miasto...w czarnej "beemwicy" z... dziura w silniku... zaklejon± gum± do...
Edit: zabawa polega na dokladaniu 3 slow nie wiecej nie mniej /MarTinuS/
|
|
Powrót do góry |
|
|
JAKEER
Go¶ć
|
Wysłany: Pon 22:27, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cos nie na temat ....
Nudzi ci sie do piiiiiiii piiiiiiiii ze sobie piszesz CENZURA ?? piiiiiiii a sam wyklina jak piiiiii piiiiii a tu piiiiii matke terese udaje.
Dawno dawno temu...srały muchy pod...stol ktory byl...w zlym stanie... a zadne dranie...nie chcialy sprzatnac... martwego demka bez...swojej wielkiej floty...której dorobił się... dzieki swym oszustwom...o ktorych wiedział...kazdy oprocz Nemesisow, skoumpowanych jak MrCHAOS...i lizacym dupy jak Deszcz Nemezis...Ale deszcz wsiakl jak wsi±kło NERD...a Nerd bylo...zgromione i ułaskawione...i skonczyla sie...wieczorynka o gargulcach...ktora byla strasznie...ważna w interpretacji...dziwczyn w bikini...z długimi nogami...i cudownymi ustami...ktore z gargulcami...tworzyły nowe pokolenie... i tak oto... narodził się nowy...poczatek konca zycia...o którym ¶piewały...osły znad nilu...ale im to...pochlebiało, jako że...byli niezmiernie pijani...cytrynowa zrobiona przez...pijanych studentów ktorzy...wyskoczyli na miasto...w czarnej "beemwicy" z... dziura w silniku... zaklejon± gum± do...oddwania plynu o
|
|
Powrót do góry |
|
|
|